Dzisiaj post,mam nadzieję, ze pierwszy i ostatni, o promocji w Rossmannie. Mam nadzieję, ze już ją widziałyście. Polecam upolować coś jak najszybciej, bo później wybór robi się lekko ograniczony. Ja byłam już pierwszego dnia i jak na razie nic więcej nie planuję, ale wiadomo, jak to wychodzi :)
W okolicach wiosny skończyłam swoja zielona bazę z Loreala. Nie miałam, żadnej na oku. Nawet pomysłu na zakup. Kiedy weszłam do Rossmanna byłam w wielkim szoku, że pojawiła się szafa Revlon. Od razu pomyślałam ryzyk fizyk i biorę! I tak stałam się posiadaczka Revlon Photo Ready Perfecting Primer. Baza ma bardzo delikatną konsystencje, aksamitna, lekka. Nie ma w sobie drobinek. Jeszcze jej nie nakładałam, ale mam nadzieję, że sprawdzi się :) Cena to 69.90, pojemność 30ml, kolor 001
Do kompletu zakupiłam puder z Bourjois Silk Edition w kolorze 52 Vanille. Ma świetne, klasyczne opakowanie. Czarne, stylowe z ciekawie obracającym się lusterkiem. Jeszcze go nie otwierałam, ponieważ muszę wykończyć puder z Healthy Mix. Jestem bardzo ciekawa, bo tester miał miękką konsystencję, aksamitną. Kosztował 59.90, pojemność 9g, kolor T52 Vanille
Wielka szkoda byłoby nie skorzystać i nie zakupić sobie podkładu. Wybrałam Revlon Nearly Naked. Opakowanie jest bardzo słabe, bo mamy centymetrową dziurę, ale jakoś sobie z tym poradzę. Spodziewam się po tym podkładzie delikatnego krycia, które wyrówna koloryt skóry. Nie oczekuję silnego krycia, bo jest mi po prostu nie potrzebne. Pojemność to 30ml, kolor 110 Ivory, cena 49,90
Jestem zakochana w moim błyszczyku-lakierze z serii Rouge Shine Caresse, chciałam sobie dokupić kolejny odcień, ale kiedy zobaczyłam paskudnie obklejone testery zrezygnowałam. Moje oczy poszły wyżej i zobaczyłam szminki Rouge Caresse. Niesamowicie miękkie, delikatne na ustach i o delikatnym kryciu. Mój kolor to 03 Lovely Rose. Koszt to 48złotych.
Zawsze na takich promocjach kupuję droższe produkty. Myślę, że w każdej innej promocji ich ceny nie będą tak korzystne jak teraz. Myślę jeszcze nad lakierami do paznokci, ale to bardzo trudna kwestia, bo mam ich aż za dużo :)
Pozdrawiam :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz