Moj naturalny kolor to dosc jasny, lekko miodowy blond. Nigdy nie byly trwale poddawane koloryzacji. Lubie moj naturalny kolor i jest mi go szkoda zniszczyc. W wakacje pomiedzy pierwsza gimnazjum, a druga ufarbowalam szamponetka na 4mycia na rudy, niestety skonczylo sie tak, ze kolor przy myciu glowy dwa razy dziennie utrzymal sie prawie dwa miesiace. Przynajmniej byla zabawa.
Cieniowalam swoje wlosy cale gimnazjum i skonczylam to robic dopiero w drugiej liceum.Ponad dwa lata nie bylam u fryzjera i jestem z tego zadowolona, poniewaz efekt, jaki uzyskiwalam po wizycie fryzjerskiej byl strasznie niezadowalajacy. Kiedy szlam podciac koncowki jakies 3cm, zeby zaczac wyrownywac wlosy, wychodzilam z wlosami obcietymi o 15cm. Dlatego wyposazylam sie w nozyczki z zabkami za 10zl i sama sobie radze.
Struktura moich wlosow jest dosc slaba, sa cieniutkie i miekkie.Same sie lekko faluje, no chyba ze jest wilgoc, to mam na glowie pelno delikatnych loczkow. Nie nazwalabym ich zniszczonymi, poniewaz nie modeluje ich w ogole, tylko grzywke i ewentualnie raz w tygodniu suszarka, prostuje grzywke, ale to z powodu jej niepodporzadkowania.
Produkty, ktore uzywam.
1. Szampon Tomitei zwiekszajacy objetosc z Rozowym Grapefrutem. Nie obciaza wlosow, zostawia ladny zapach. Koszt okolo 12zl
2. Head&shoulder zielone jablko. Glebokie oczyszczenie, przyjemny zapach, cena 6-18zl
3. Odzywka do kompletu Timotei. Nieobciaza, pozostawia wlosy sliskie i dobrze sie rozczesuja. okolo 8zl
4. Alterra z przenica i morela, nadajaca polysk wlosom odzywka. Jest super, gesta, tresciwa, swietne opakowanie, zapach sredni, nie lubie w ogole tych zapachow alterra. Koszt okolo 6zl
5. Schauma, jedwabiste rozczesywanie. Nie trzeba splukiwac, jest szybka i wygodna, duza pojemnosc 200ml, za okolo 6zl. Ladny zapach i dobrze ulatwia rozczesywanie
6.Pantene Aqua Light. Lubie, bardzo lubie. jest dwufazowa, piekny zapach, nie obciaza, podoba mi sie, ale kosztuje juz okolo 16zl za 150ml
7. Loreal Studio, pianka zwiekszajaca obietosc, super super, dziala
8. Got2b megalomania. lakier do wlosow, dodajacy obietosci. cudowny zapach,nie skleja wlosow w taki hełm. wlosy zostaja sypkie i ujarzmione. cena okolo 20zl
9. Marion ocet z malin. Koszt okolo 9zl. Ma nablyszczac wlosy, nakladamy w ostatniej azie plukania wlosow i splukujemy. Niestety, ja nie zauwazylam jakiegos wielkiego efektu, robie sporadycznie.
10. Woda brzozowa Isana. Moje wlosy maja ja pic i pija, puchna. Moze nie jakos szczegolnie mocno, ale sa inne w dotyku, grubsze. Kosztuje okolo 7zl za 400ml
11. Got2b ochraniacz przed temperatura. Nie zostawia zapachu, utrwala delikatnie fryzure, prawdopodobnie chroni wlosy do tepmeratury 220stopni C.
12. Syoss olejek absolutny, pisalam juz o nim. Uzywam na koncowki, trzeba z nim uwazac, bo moze zlepiec wlosy. koszt okolo 30zl. Opakowanie do poprawki, cieknie z tego dziobka, cala kosmetyczka brudna i szkoda produktu.
13. Joanna Jedwab do wlsow, wygladza, delikatny zapach, nic wiecej. Moglby byc tanszy, bo placilam za niego 15zl. +opakowanie powinno byc lepsze, bo ciknie przy zakretce.
14. Biovax maska z kreatyna, pozostawia siwetne wlosy, lejace, lekkie, odzywione i miekkie. Uzywam w kazda niedziele pod czepkiem. cena okolo 20zl
15. Alterra maska odbudowujaca z granatem. koszt okolo 10zl, uzywam w kazda srode, lekka konsystencja, bardzo mila. Zapach juz srednio mi sie podoba.
16. Zel taft, odziedziczony po moim chlopaku, bo jemu bardzo nie odpowiadal, swietny do przyklepania odstajacych wloskow, zawsze rozcienczam go z woda, bo jest strasznie mocny.
Dodam jeszcze, ze jem drozdze w tabletkach, bo nie dalam rady pic.
To wszystko jesli chodzi o moje wlosy. Pozdrawiam :)