piątek, 21 marca 2014

Pojemniki z Biedronki- mam i ja!

O plastikowych organizerach na kosmetyki kolorowe słyszałam wszędzie,na YouTube, blogach i innych miejscach przewijały się zdjęcia pięknie uporządkowanych szminek w oddzielnych przegródkach. No miód na serce każdej kosmetykomaniaczki. Dzięki mojej Mamci mam, aż trzy pojemniczki :)

Wszystkie pojemniki kosztują 9,90.



Na początku pudełeczko na drobiazgi szybko potrzebne.Jedna komora jest specjalnie przygotowana do wyciągania wacików. Dwie są mniejsze, włożyłam do jednej waciki, a drugą na razie nie zagospodarowałam. Czwarta jest większa, zmieściła się tam odżywka i top z Eveline. Idealne do postawienia na toaletce, albo w łazience. Pudełeczko ma przykrywkę.


Pojemnik z 12 przegródkami i lusterkiem. Wszystkie są tego samego rozmiaru. około 4 cm x 4 cm, dzięki czemu mieszczą się wszelakie kolczyki duże i małe. W końcu mogę uporządkować moje wiszące ozdoby, które zawsze leżały splątane w jednej komorze. Teraz wszystkie widzę i o nich nie zapominam.



No i wisienka na torcie,czyli organizer na kosmetyki kolorowe. Jest 12 komór na pomadki, dwie wyższe i większe (pędzle i tusze), jedna duża na kosmetyki typu puder i podkład. Można wrzucić wszystkie produkty, które się używa codziennie. Bardzo pomocny w ograniczaniu swoich kosmetycznych zbiorów 'NIE WYCHODZĘ POZA ORGANIZER'. Niestety w moim przypadku to jeszcze nie możliwe, ale staram się ograniczyć do minimum :)

Wydaje mi się, że pojemniki spokojnie można jeszcze dostać, przynajmniej ja je widziałam w Biedronce na Al. Jerozolimskich (ta bliżej Dworca Centralnego w Warszawie). Polecam poszukać i pozdrawiam :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz