piątek, 7 czerwca 2013

Yves Rocher dla skóry suchej - Nutritive Vegetale

Poszukiwania kremów, które zapewnią mojej suchej skórze nawilżenie trwają długo. Stosowałam już kremy różnych firm i jeszcze żaden nie przyciągnął mnie tak bardzo ja te. Mowa o serii Yves Rocher Nutritive Vegetal.   Na całość składa się 6 produktów :

  • Odżywcze mleczko do demakijażu - cena: 29zł
  • Aksamitny tonik - cena: 33zł
  • Aksamitny żel do mycia twarzy - cena: 33zł
  • Krem odżywiający na dzień 24h - cena: 39zł
  • Balsam intensywnie regenerujący na noc - cena: 39zł
  • Aksamitna maseczka odbudowująca - cena:39zł
Produkty zawierają koncentrat z jesionu, który ma pomagać w walce z przesuszaną skórą, pobudzać produkcję lipidów i sprawiać, że skóra będzie intensywnie nawilżona i odżywiona.
Składniki pochodzenia roślinnego: wyciąg z soku z jesionu, woda z hamamelisu bio, wyciąg z aphloïi.
Nie zawiera składników pochodzenia zwierzęcego.
Bez parabenów. Bez olejów mineralnych. Bez barwników.

Ja posiadam/posiadałam 5 produktów z całej serii, ponieważ nie przepadam za mleczkami i go nie kupowałam.

Zacznijmy od oczyszczania. Producent proponuje nam aksamitny żel do mycia twarzy Velvety Ultra - Rich Cleanser o pojemności  125 ml(oryginalne opakowanie) Ja posiadam próbkę, ale była tak duża, że mogę o niej coś powiedzieć.


Produkt bardzo przyjemny, delikatnie oczyszcza, nie ściąga, a skóra pozostaje gładka i miła w dotyku.Średnio radzi sobie z makijażem. Nie podrażnił mnie, ani nie uczulił, jestem na tak!


Co do konsystencji jest to klasyczny glutek, którego mała ilość wystarczy na umycie całej twarzy, więc jest wydajny. Opakowanie jest klasyczne dla żeli do twarzy, tuba.

Natępny krok to tonizowanie twarzy Velvet Toner. Płyn o bardzo nawilżających właściwościach zamknięty jest w smukłej butelce o pojemności 200ml.






Tonik przyjemnie oczyszcza i nawilża, niweluje uczucie ściągniętej skóry. Producent mówi o tym, że ma on dodawać blasku i tak jest, dlatego wolę ten produkt używać na noc, kiedy moja pielęgnacja jest silniejsza niż w ciągu dnia.



Klasyczna dziurka, która nie cieknie, ponieważ przykrywka zamyka się na mocny klik. Produkt wydajny jak na tonik przystało.

Kiedy jesteśmy już oczyszczone, czas na nawilżanie. Producent proponuje nam dwa kremy 24h Comfort Nourishing Cream -krem na dzień i Intense Nourishing Balm Night na noc. 



Oba produkty zamknięte są w szklanych słoiczkach o pojemności 50 ml. Bardzo ciężko je odróżnić, bo ani kolor ani kształt nam w tym nie pomaga, tylko mały pomarańczowy kwadracik na kremie na noc. Niestety, ale takie oznaczenie to trochę za mało.







Krem na dzień ma lekka, ale dobrze nawilżającą konsystencję, jest aksamitny tak jak obiecuje producent. Skóra pozostaje wygładzona i zdrowa. Jest miękka i taka do pogłaskania  :)



Krem na noc wydobywa się dość ciężko z opakowania ze względu na swoją konsystencję. Są to takie jakby grudki, które wychodzą jak chcą. Czasami wyjdzie ich za dużo, a czasem za mało. Dziwne. No,ale właściwości odżywcze to on ma, skóra rano jest jak po wizycie w spa, delikatna, miękka, jędrna i bez żadnej suchej skórki.

Dwa razy w tygodniu karmię swoją skórę do oporu maseczką Nutritive Vegetal, Creamy Repair Mask.


Jeszcze nigdy nie miałam produktu, który tak pieścił moją skórę. Kiedy widzę, że moja skóra jest zmęczona i pozbawiona blasku nakładam maseczkę na 30 minut, po zmyciu jest promienna i pięknie wygląda. Maseczka nadaje się także do nakładanie na noc. 



Jej konsystencja jest kremowa i gładka. Łatwo się rozprowadza i dobrze wchłania. Produkt zamknięty jest w 75ml tubce co jest higieniczne i ułatwia dawkowanie. 

Cała seria pachnie tak samo, jest to delikatny zapach, który kojarzy mi się trochę z miodem i kwitnącymi drzewami. Jest słodki, ale nie nachalny, nie utrzymuje się na skórze zbyt długo i  to wielki plus. Dzięki tym produktom pozbyłam się suchych skórek i jak narazie jest to mój numer jeden w pielęgnacji skóry suchej.

Jeśli jesteście niepewne co do zakupu no nie oszukujmy się drogich kosmetyków to możecie kupić taki mini zestaw w którym są kremy i żel do mycia twarzy, ja mam taki i zabieram go na swoje wojaże ;)
Pozdrawiam :)

3 komentarze:

  1. Fajny zestaw:) lubię takie delikatnie pachnące produkty

    OdpowiedzUsuń
  2. u mnie nie ma mini zestawów ;( skusiłam się na maseczkę i jestem nią zachwycona! stosuję na noc ;) dla mnie pachnie dojrzałą gruszką <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja tez bede ta maseczke stosowac na noc, bo koncze kem na noc. Bardzo fajne skojarzenie zapachu :) a małe zestawy pewnie są na stronie yr

      Usuń