Zakupy ostateczne :)

Zakupów u mnie zawsze dużo, bo zawsze coś ktoś i samo tak wychodzi. Na szczęście kupuję z głową i mam nadzieję, że nie popadnę w bankructwo. Nie mam tych rzeczy za dużo, ale wydaje mi się, że mogą być ciekawe, przynajmniej dla niektórych.

Mój pierwszy cień z tej serii i muszę przyznać, ze bardziej się je opłaca kupić niż jeden pojedyńczy cień, bo która z nas zurzywa cały krążek fioletu lub niebieskiego. Tutaj za 15 złotych mamy 3 małe cienie, które z pewnością każda z nas będzie używać. Myślę, że to nie ostatni z tej serii, bo kolory są przyciągające.

Długo chodziły za mną te zegarki Geneva, ale w sklepach stacjonarnych cena 25-40złotych była lekko odstraszajaca. Z pomocą przyszło mi Allegro. Zapłaciłam 24 złote z dostawą za dwa zegarki. Jeden kremowy, drugi błękitny. Przyjemnie się je nosi, będą świetne na lato. Czekam jeszcze na miętowy. LINK

Będąc dzisiaj po zakupy zaszłam do drogerii w mojej miejscowości. Pojawiło się w końcu słońce, więc trzeba się opalić. Balsam bronzujący z Ziaji za 15 złotych. Z ciekawości kupiłam też maskę do włosów z olejkiem arganowym Joanna i maskę z Ziaji. Obie maski były po 6.90 ;0
Z racji tego, że mieszkam blisko Hotelu dr. Ireny Eris, jest u mnie pełno jej kosmetyków. Wziełam filtr 30 kosztował całe 10złotych.

No i sprawczyni zakupów, czyli Pani Katarzyna Grajewska w swojej pierwszej książce. Byłam bardzo ciekawa, a na stronie empika akurat była promocja. Wpadła w moje łapki za 35złotych.

Pozdrawiam :)